Zapiski z klawiatury. Japonia. Boskie strzały…(18)

Pogoda, ani dzień nie wróżył takich emocji. Zatłoczone metro, choć nie tak bardzo jak oczekiwałby tego przybysz z „naszego” świata, przyzwyczajony do obrazów „dopychaczy”, upychających pasażerów na każdym wolnym centymetrze podłogi… Jest wciąż dość miejsca, by znaleźć jakieś dla siebie, poczytać lub podpatrywać to, co dzieje się w wagoniku kolejki. Pasażerowie. Senni i śpiący, niektórzy zagłębieni w lekturze komiksów manga. Inni mają nieco tępo wlepiony wzrok […]

Japonia. Kadrowanie

Przepastne archiwa, zdjęcia liczone w tysiące. Postaram się do nich wrócić. To mój początek  powrotu do Japonii i tematów, które złożą się na coś – książkę? zbiór esejów? o Japonii. Japonia uczy cierpliwości i nieprawdą jest, że życie tam pędzi ponad miarę. Czas jest wspólnikiem, z którym jej poznanie jest jak lektura haiku. To powracanie, zatrzymywanie się. Skupienie na obrazach i słowach. Obrazów kilka zatem… na początek.