PO(RAŚ) ka czy sukces?

Informacja o powstającej koalicji PO i RAŚ zelektryzowała opinię publiczną i ją zaskoczyła? Mnie do pewnego stopnia nie, zwłaszcza jeśli obserwować uważnie to, co zaczęło się dziać na scenie politycznej po wyborach prezydenckich. Wiele się bowiem zmieniło, czego początkowo nie dostrzegało liczne grono komentatorów, jak niektórzy z tych w „DZ” z 29 maja 2015 roku, gdy zastanawiali się nie wprost nad istotą i źródłem porażki PO i pisząc o „śląskich” perspektywach prezydentury Andrzeja Dudy.

Niemieckie dziedzictwo Śląska – dzieli czy łączy?

Tekst (w skróconej wersji) jest zapisem mojego wystąpienia w Kamieniu Śląskim we wrześniu 2013 r. Do jego publikacji sprowokował mnie bardzo przemyślany i interesujący tekst Szczepana Twardocha w „Polityce’ (specjalne wydanie) pt. „Śląsk, którego nie ma”. Materiał, na potrzeby tego blogu, świadomie został pozbawiony wskazania źródeł cytowanych tekstów. „(…)Nie poddawajmy się nieuniknionemu rzekomo biegowi dziejów, zapewnieniom, że „historia tego wymaga”. Nasze czyny i zaniechania też tworzą sens historii (…)” Krzysztof Michalski […]

Polityka i kultura ( i muzea też)

W jakimś sensie bez większego rozgłosu i komentarzy (i może w tym sensie słusznie, bo to zdrowa reakcja społeczeństwa na aberracje w świecie polityki), przetoczyła się konwencja wyborcza PO zorganizowana we wciąż formalnie nieotwartej siedzibie Muzeum Śląskiego w Katowicach. Do happeningu doszło 23 maja 2014 roku i właściwie nie byłoby potrzeby szerszego komentowania tego zdarzenia, gdyby nie kilka przemyśleń i obserwacji, które rozgrywają się na granicy absurdu i farsy. A to już temat dla blogera (chyba).