Podróż (7). Osierocona ziemia

No-Lemko-Land. Osierocona ziemia. Nie zamierzałem o tym pisać. To była podróż do miejsc, z których wiele ma inne nazwy, niż jeszcze 70 lat temu. Nostalgiczny i czasami smutny widok opuszczonych cmentarzy, cerkwi zamienionych na kościoły katolickie. Te mimochodem zdarzające się odkrycia sprawiają, że pojawia się pytanie co tutaj się stało? Jaki jest powód tej zmiany? Skąd jaskrawe kolory fasad domów przypominających te „wykradzione” z carskich wrót, na które ktoś się zapatrzył w nabożnym […]

Podróż (1). Zdjęcia dwa

Nieznośmy upał. Teraz ogromna burza. Nawałnica. Nie wiem jak nazywa się stan odwrócenia tego, że więcej wody jest nade mną niż pod stopami? Nie ma Kanta,  by spytać kogoś o sens takiego zaprzeczenia prawa ciężkości. Wcześniej Nowy Sącz. Bardziej niż gorąco. Chowam się w krótkim półcieniu rzucanym przez skąpe szczyty dachów. Po raz kolejny, a jestem drugi raz w tym mieście, na witrynie sklepu ze starzyzną, pamiątki z Górnego […]