Autorzy wystawy (również w przekazie medialnym), pisząc o tej wystawie, podkreślają, że prezentuje nowe zainteresowania fotografów czeskich po 2000 roku. To istotnie wystawa wyjątkowa. Wystawa o Czechach, jakimi są dzisiaj i nie jest to coś, czego spodziewalibyśmy się po spadkobiercach lektur Haška i Hrabala. Jest skrajnie współczesna, szczera i odarta z mitologizowania na własny temat.
Punktem odniesienia i zainteresowania tej części fotografii czeskiej są relacje z najbliższymi, opis wewnętrznego rozedrgania. To fotografia cokolwiek ekshibicjonistyczna, nieco wiwisekcyjna, naruszająca poznawcze tabu w odniesieniu do najbliższych im osób i własnej relacji do/ i ze światem.
Czasami, mówiąc o intymności, miast ludzi fotografia ta używa przedmiotów. Postępują tak Anna Gutova
Intrygujący tytuł. Przyjemnie się czyta te przemyślenia.