„To co wydarzyło się w przeszłości nie jest tak ważne jak sposób,
w jaki zapisało się to w naszej pamięci”
Federico Fellini Amarcord
Zbliża się 30 października, a że tego dnia będę w Pradze lub w drodze do lub z Pragi (nie ma to większego znaczenia), chcę nawiązać do tej wyjątkowej rocznicy.
Może zresztą przemierzając Morawy i Czechy będę słuchał… radia. Lubię miejscową, publiczną Dwójkę (ČR 2) i Radio Vltava, więc taka perspektywa jest więcej niż prawdopodobna. A jak oglądam (to co za oknem), to nie piszę, więc tekst teraz, a przyjemność kontemplowania pejzażu, zostawiam sobie na potem.
Treść dostępna po opłaceniu abonamentu
Zaloguj się
lub
Wykup
Sprawdź
Wykup
Anuluj
Pełny dostęp na 360 dni za 130.00 zł.
Pełny dostęp na 30 dni za 14.00 zł.
Dostęp do jednego artykułu na 7 dni za 8.00 zł.
Anuluj
Witam.
I – Fotografia i treść artykułu tworzą niemiły zgrzyt.
II – Czytelnik pomyśli, że z pomocą tego radioodbiornika mogło być odebrane słuchowisko.
Ciekawa literatura.
Pozdrawiam
HB
Radioodbiornik i jego fotografia pochodzą z ok. 1938-1940 roku. To jest blog, a nie portal fotograficzny. Pozdrawiam