Mendelsohn przyjechał z Ostrawy i odwiedził Gliwice…

Wczorajszy wieczór w Gliwicach był w jakimś sensie niezwykły. Po pierwsze przyjechałem z Opawy do Gliwic, ścigając się z czasem, by zdążyć (to nie jest, aż tak blisko) i uczestniczyć w spotkaniu, którego współorganizatorem był Kabinet Architektury z Ostrawy, co jest w tych okolicznościach sytuacją nieco, dla mnie, przewrotną.

Powodem tego zamieszania był wykład Pani dr Ity Heinze – Greenberg, posiadaczki trzech paszportów (czasami takie padają odpowiedzi, gdy po prostu spytasz, skąd ktoś jest), wykładowczyni w Wyższej Szkole Technicznej w Zürchu. Bohaterem spotkania Erich/ Eric Mendelsohn.

Treść dostępna po opłaceniu abonamentu
Zaloguj się lub Wykup
Sprawdź Wykup
Anuluj
Pełny dostęp na 360 dni za 130.00 zł.
Pełny dostęp na 30 dni za 14.00 zł.
Dostęp do jednego artykułu na 7 dni za 8.00 zł.

Abonament '360'

Kup pełny dostęp do zawartości jodlowanie.pl za 130 zł na 360 dni.

Przelew realizuje operator 'Przelewy24'.

Po zakupie Twój e-mail będzie loginem do treści.

Sprawdź
Odblokuj na 360 dniDokonując zamówienia potwierdzasz zapoznanie się z regulaminem. * Zgoda wymagana.

Abonament '30'

Kup pełny dostęp do zawartości jodlowanie.pl za 14 zł na 30 dni.

Przelew realizuje operator 'Przelewy24'.
Po zakupie Twój e-mail będzie loginem do treści.

Odblokuj na 30 dniDokonując zamówienia potwierdzasz zapoznanie się z regulaminem. * Zgoda wymagana.

Artykuł '8'

Kup dostęp do tego jednego artykułu
za 8 zł na 7 dni.

Przelew realizuje operator 'Przelewy24'.
Po zakupie Twój e-mail będzie loginem do treści.

Odblokuj na 7 dniDokonując zamówienia potwierdzasz zapoznanie się z regulaminem. * Zgoda wymagana.
Anuluj

Wieża Einsteina. Oświetlenie nad wejściem głównym Wieża Einsteina. Fragment elewacji

2 komentarzy do “Mendelsohn przyjechał z Ostrawy i odwiedził Gliwice…

  1. Kiedy pojawi się II wydanie rozszerzone książki o Domu tekstylnym Weichmanna? Mam nadzieję, że bank, który tam osiadł – zgodnie z polityką zamieniania ulicy Zwycięstwa w ulicę bankową – powinien być zainteresowany historią miejsca, które bezcześci. Z pozdrowieniami, Andrzej Jarczewski

Skomentuj Andrzej Jarczewski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.