Z pewnym zakłopotaniem czytam tekst w dzisiejszym Magazynie Katowice i nie wierzę oczom (choć w istocie skąd to zdziwienie… pytam po namyśle, myśląc o karkołomnej historii Muzeum Ślaskiego przez ostatnie lata). To rodzaj irytacji jaką odczuwa się, gdy dzieje się coś się niepokojącego, a część publiczności nie jest tego świadoma, inna zaś (prawdopodobnie) zamyka oczy na rzeczywistość lub jej nie zna. Nastrój ten zrodził potrzebę tekstu krótkiego i polemicznego (bo i sprawa, i historia […]
Alicja Knast
Czarno na białym
Przeczytałem sobie dwa teksty odnoszące się do Muzeum Śląskiego, jakie niedawno ukazały się w prasie. Ten pierwszy, autorstwa Henryka Wańka „Kopalnia cudów” (SZUM, nr 11 zima 2015-wiosna2016) jest celną i bardzo wyważoną oceną wystaw stałych w nowym Muzeum Śląskim i – co dla mnie istotne – dokonuje bardzo wnikliwej analizy tego, co zostało z wystawy stałej historii Górnego Śląska, „(…) zepchniętej do „kąta”, jakby zabrakło woli pożegnania […]
Takie trzy po trzy… (muzealne)
Cieszyłbym się gdyby Muzeum Śląskie pod nowym kierownictwem żyło wreszcie dokonaniami, których jest bezsprzecznym autorem. Niestety tak się nie dzieje.
Dwie prawdy, dwa teksty
Z zainteresowaniem sięgnąłem po ostatni numer miesięcznika Przegląd polityczny ( nr 131, 2015). Skusiła mnie informacja na okładce (Polskie tożsamości) i nazwiska kolejnych autorów, których do współpracy zaprosił Wojciech P. Duda, redaktor naczelny tego tytułu. Zdecydowanie najciekawszym z mojego punktu widzenia tekstem był ten, który na otwarciu nowego Muzeum Śląskiego wygłosił prof. Robert Traba. O referacie było głośno
Wystawa, której nie ma (wersja autorska)
Wystawa, której nie ma. O wystawie stałej historii Górnego Śląska. Początek historii Redakcja Gazety Wyborczej poprosiła mnie o porównanie nowo otwartej wystawy stałej historii Górnego Śląska ze scenariuszem ekspozycji, który wyłoniono w trakcie konkursu w październiku 2012 roku. Podstawą do przygotowania ostatecznej wersji scenariusza był zwycięski projekt firmy AdVenture wraz z zaleceniami pokonkursowymi. Nad projektem pracowano do 29 marca 2013 roku. Po tej dacie rozpoczęto prace nad nowym scenariuszem. Był to projekt bardziej z pogranicza polityki […]
Pytania
Kilka dni temu otrzymałem maila z Muzeum Śląskiego, w którym dyrekcja muzeum pytała mnie, czy chcę, aby moje nazwisko umieszczono na tablicy zawierającej nazwiska tych, którzy pracowali przy tworzeniu wystawy i którą 25 czerwca zobaczymy w tym muzeum. Dokładnie, chciano tam umieścić informację, że byłem autorem wytycznych do założeń do scenariusza wystawy stałej.
SZUM muzeów. Polemika
W ostatnich wydaniach magazynu SZUM (wersje internetowe) pojawiły się dwa teksty, z którymi zamierzam podjąć krótką polemikę na łamach mojego bloga. Zacznę od tej dłuższej, odnoszącej się do tekstu, w istocie wywiadu Adama Mazura z Jarosławem Trybusiem, dyrektorem Muzeum Warszawy, który jest – jak rozumiem – wprowadzeniem w tematykę zaplanowanego na najblizsze dni Kongresu Muzealnictwa Polskiego (w Łodzi). Tekst jest o tyle prowokacyjny i ciekawy, że z jednej strony definiuje niektóre z bolączek polskiego […]
Czas już nadszedł Panie Nietzsche…
Dosyć: nadchodzi czas, kiedy polityka nabierze innego znaczenia F. Nietzsche (z: Wola mocy). Pytam: To już ten czas? Jakiś czas temu, w obydwu dziennikach wydawanych w Katowicach, padły słowa dyrektorki Muzeum Śląskiego na temat tego, czym będzie wystawa stała w Muzeum Śląskim w Katowicach. Niektórzy nie wytrzymali i niemal natychmiast napisali, co o tym sądzą. Tak zrobiła Pani Barbara Dziuk. Radna Sejmiku Województwa Śląskiego. Czyni ciekawe […]
Krótko, bo interwencyjnie
No niestety, nie jest do końca jest tak – jak to mi się wydawało – że oto mijam granicę polsko-czeską i zostawiam za sobą sprawy, które tak czy inaczej dotykają „przyległości” Muzeum Śląskiego. „Nie chcem, ale muszem”, jak mawiał klasyk. Czas na komentarz. Oto po raz kolejny w muzeum, w którym była już konwencja PO (śp. Michał Smolorz napisałby zapewne w swojej estetyce dziennikarskiej o parteitagu śląskiej formacji PO),
Surrealizm po śląsku. W sprawie Muzeum Śląskiego po raz ostatni?
Sprawa obsadzenia stanowiska dyrektora Muzeum Śląskiego, to kolejny przykład przedmiotowego traktowania kultury i historii Górnego Śląska. Informacyjnie to przykład skrajnej dezinformacji, czyli jakby powiedziano „robienia Ślązakom piany z mózgu…” Czytam te wszystkie wypowiedzi, wywiady i deklaracje polityków, nowej dyrektor muzeum i myślę, że idea „Śląska wymyślonego” śp. Michała Smolorza osiąga szczyty absurdu i demagogii. Przebija przez te wypowiedzi rodzaj pewności i bezkarności w upowszechnianiu przekonania, że Ślązakom można wcisnąć każdy […]