Pobielone drzewa i trawy. Mendelsohn w tle

To niezwykłe, że nie będąc w Olsztynie przez całe swoje dorosłe życie, choć powodów było kilka, w tym roku byłem tam trzykrotnie. Chyba za każdym razem w tle takiego wyjazdu stał Erich Mendelsohn. Spóźniona podróż sentymentalna? Może, ale czy emocje są kiedykolwiek spóźnione? Raczej dojrzewają do momentu, ewoluują i stają się powodem. Na przykład do tego, by zasiąść za kierownicą samochodu i pojechać do… Olsztyna właśnie. Olsztyn się zmienia. Jest (tak było tym razem) […]