Mój (czeski) 11 listopada

Tak było dzisiaj.  Opawa.  Dzień 11 listopada. Za oknem upojna (kolorami) jesień… Na talerzach pyszna gęsina, ziemniaczane i karlsbadzkie knedliki, czerwona i biała kapusta. W kieliszku wino Svatomartynske. W moim połyskiwał  delikatną czerwienią Modry Portugal… Pierwsze, młode wino z 2014 roku…! Moravino Nouveau… Wino niosące z sobą kolory minionego lata, wychwycone promienie słońca, soki morawskiej ziemi…  Między ustami i brzegiem pucharu… Ocean wspomnień i emocji, uśmiechów, wzruszeń i pejzaży  z […]

Ołomuniec, Be Light!

Podróże (nagłe, dodajmy) do miejsc, których nie znam, miewają różne podłoże. Ten był chyba najbardziej irracjonalny, na pozór. Gdy wstałem od swojego biurka, a wcześniej przeczytałem kilka słów o wystawie w Muzeum Sztuki (Muzeum Umeni) w Ołomuńcu, wiedziałem, że muszę tam pojechać.