Czas już nadszedł Panie Nietzsche…

Dosyć: nadchodzi czas, kiedy polityka nabierze innego znaczenia F. Nietzsche (z: Wola mocy). Pytam: To już ten czas? Jakiś czas temu, w obydwu dziennikach wydawanych w Katowicach, padły słowa dyrektorki Muzeum Śląskiego na temat tego, czym będzie wystawa stała w Muzeum Śląskim w Katowicach. Niektórzy nie wytrzymali i niemal natychmiast napisali, co  o tym sądzą. Tak zrobiła Pani Barbara Dziuk. Radna Sejmiku Województwa Śląskiego. Czyni ciekawe […]

Inna perspektywa…

Czy pomyśleliście jak to jest nie chodzić? No tak myśleć, że „chodzę”, ale gdy przychodzi co do czego, to nie móc? Życie jest jakby bardziej niejednoznaczne i chwiejne. Trzymasz w rękach kule albo to one cie niosą (co za absurdalna poetyka) i doświadczasz niejednoznaczności pojęcia równowagi… Gubisz ją niemal z każdym krokiem i błogosławisz jej odzyskiwanie?  Nagle przydaje się jedna z tych asan (vrksasana) zwana po ludzku „drzewem” i utrzymywanie równowagi jest przez chwilę prostsze… No do czasu jak nie rąbniesz o podłogę i zrozumiesz, że brak […]

Muzeum dla nikogo, czyli dla polityków

Z dużym zadowoleniem i satysfakcją przeczytałem artykuł Przemysława Jedleckiego opublikowany w katowickiej ‘GW’(2.03.2015 r.). Stało się tak z kilku powodów. Nie zawsze wprost związanych z tym tekstem. Czasami są to fakty, które mają miejsce w szerszym kontekście, ale z ową wystawą, polityką historyczną i z działaniami polityków w stosunku do instytucji kultury się wiążą. Zacznę od tego, że po raz pierwszy tak dobitnie i jasno nazwano, po wielu miesiącach milczenia, kilka zdarzeń i okoliczności dotyczących Muzeum i wystawy stałej. Niby […]

Awangarda na prowincji. Czterech wspaniałych w opawskiej galerii

Wystawa, którą można zobaczyć w opawskim Domu Sztuki (Dům umění), chwilę wcześniej była na paryskim festiwalu fotografii Photo 2014. Wkrótce będzie prezentowana w szwedzkiej Landskronie.

Krótko, bo interwencyjnie

No niestety, nie jest do końca jest tak – jak to mi się wydawało – że oto mijam granicę polsko-czeską i zostawiam za sobą sprawy, które tak czy inaczej dotykają „przyległości” Muzeum Śląskiego. „Nie chcem, ale muszem”, jak mawiał klasyk. Czas na komentarz. Oto po raz kolejny w muzeum, w którym była już konwencja PO (śp. Michał Smolorz napisałby zapewne w swojej estetyce dziennikarskiej o parteitagu śląskiej formacji PO),

Kilka myśli na marginesie

Byłem wczoraj na premierze książki Pierony. Górny Śląsk po polsku i niemiecku, antologii tekstów po i o Górnym Śląsku. Książki nie będę tutaj szeroko recenzował (należy ją najpierw przeczytać?), ale oczywiście bardzo dobrze, że powstała. Na marginesie tego wydarzenia mogę dodać, iż w powstaniu cytowanej publikacji miałem swój mały, bardzo drobny wkład. Umieszczony tam tekst zeznań doktora Artura Blumenfelda, Żyda z Gliwic, znalazł się w książce za moją podpowiedzią. Tekst ten […]

Powstańcza Biblia Pauperum

Powstańcza  Biblia Pauperum (albo ersatz muzealny) „Dużo czytania, za dużo czytania”… usłyszałem westchnienie jednego ze zwiedzających w trakcie oglądania wystawy w Muzeum Powstań Śląskich. Byłem tam w minioną niedzielę i korzystając z tego, że wstęp jest bezpłatny, obejrzałem wystawę stałą w Muzeum w Świętochłowicach. Gdzie ci powstańcy ?

Historia wystawy stałej w Muzeum Śląskim (1)

„Im dalej na wschód, tym bardziej czuć, że historia to niezamknięty rozdział. Że to wciąż jest żywe, raniące i niepokojące” Jachym Topol Zamiast podniosłego wstępu Moje ostatnie spotkania i rozmowy uświadomiły mi,  że sprawa odrzuconej wystawy stałej w Muzeum Śląskim wymaga jednak poszerzonego opisu i opowiedzenia.