Ta ostatnia wizyta w Pławniowicach była z kilku powodów inna. Ja jestem już inny. Świat też jakby spowszedniał i prowokuje do bardziej wnikliwej obserwacji.

Ta ostatnia wizyta w Pławniowicach była z kilku powodów inna. Ja jestem już inny. Świat też jakby spowszedniał i prowokuje do bardziej wnikliwej obserwacji.
To był wyjątkowy wieczór. Piękny słoneczny dzień dobiegał końca, gdy w miejscowej remizie strażackiej spotkało się blisko 80 osób, by odkrywać historię Pławniowic… Spotkaniu towarzyszyła wystawa dokumentów związanych z historią Plawniwitz/Pławniowitz.