Portret (śląskiej) kobiety we wnętrzu. Jej nienapisana historia… (wciąż)

Patrzą na nas i prawdę mówiąc wciąż czekają na napisanie ICH historii Górnego Śląska. Historii niekoniecznie związanej z funkcjonującymi i na Śląsku trzema K (Kirche, Kueche, Kindern – Kościół, Kuchnia, Dzieci). Byłaby to zapewne historia pisana z perspektywy doświadczania procesu industrializacji i zmian społecznych, ewolucji ról kobiety i mężczyzny. Wierzę, że HER-STORY  (jej historia) widziana z okien salonu, wynajmowanego mieszkania w kamienicy czy okien familoka, byłaby fascynująca, smutna i zaskakująca (to wyliczenie można ciągnąć […]