Pan Müller. Przedmioty (8)

To jest ta sytuacja, gdy nic nie wiemy i tak raczej zostanie. Nie zmienimy tej sytuacji, choć praktyka muzealna uczy w tym przypadku pokory. Portret we wnętrzu. Początek wydaje się być nawet obiecujący. Mamy nazwisko (niezbyt oryginalne, to prawda). To Pan Müller i jego pies. I rok 1915. Drugi rok wojny, co jednak chyba nie spędza snu z powiek Pana Müllera. Chyba. Nie tego dnia. A przecież miałby o czym myśleć.