Wybrałem się dzisiaj w podróż do Bieńkowic. Po drodze obserwuję niejednoznaczności topografii miejsc. Ulica Dworcowa (Bahnhofstrasse), która nie prowadzi dzisiaj do żadnego dworca.
Samborowice
Krzyże, krzyżyki…
Przydrożne krzyże… Jest ich po drodze do Opawy wiele. Przydrożne krzyże. Mijam je, często zdumiony, że nawet w nocy pali się przed niektórymi światło… Większe jedynie zaskoczenie ogarnia mnie wówczas, gdy spostrzegam pomniki poległych podczas I wojny światowej. Jest niemal normą, że świeci się tam lamka (zawsze w Samborowicach), złożone są świeże lub wyrażające potrzebę wiecznotrwałej pamięci, sztuczne wieńce. To obrazy na wskroś poruszające; delikatne płomyki tańczące […]