Czytam kolejne wypowiedzi i opinie na temat Muzeum Śląskiego i nawet dystans, który zapewnia mi w tej sprawie czas i odległość, nie może pozbawić mnie poczucia surrealizmu przy oglądzie zdarzeń i wygłaszanych opinii.
Oto 5 maja 2014, w moim nielubianym dzienniku czytam, jak mianowany przez marszałka dyrektor Muzeum Śląskiego mówi o nadziei udostępnienia wystawy stałej historii Górnego Śląska w kwietniu 2015 roku… (może ktoś zresztą jeszcze pamięta, że jakiś czas temu, otwarcie muzeum planowano na styczeń 2015 r., mniejsza o to, słowa w Polsce i obietnice naprawdę nic nie kosztują). Dzisiaj, przerywam na chwilę pracę
Treść dostępna po opłaceniu abonamentu
Zaloguj się
lub
Wykup
Sprawdź
Wykup
Anuluj
Pełny dostęp na 360 dni za 130.00 zł.
Pełny dostęp na 30 dni za 14.00 zł.
Dostęp do jednego artykułu na 7 dni za 8.00 zł.
Anuluj
Panie Leszku!!!!! „waha” a nie „wacha” bo to od wahadła pochodzi. Rozumiem, że to efekt pospiechu.
Z Pana ocena sytuacji zgadzam się w całej rozciągłości.
Dziękuje za zwrócenie uwagi. tak, pośpiech…:(