Wyobraźcie sobie, że jesteście we wnętrzu szesnastościanu, którego ściany od wewnątrz są lustrami.
W którąkolwiek stronę nie popatrzycie, zobaczycie siebie. Tak właśnie działają figury Poincarego – jeśli przejdziecie przez jedną ścianę, znajdziecie się dokładnie po drugiej stronie figury.
Najprawdopodobniej w ten sposób działają również granice Wszechświata i Górnego Śląska.
Wie immer – man wartet auf den nächsten Beitrag hier und wird nicht enttäuscht!
Danke:)
🙂