Co widzą Czesi…?

Czesi o sobie… No i znowu gazety i kilka faktów, które umieszczę w zakładce Czechy, Czesi i ich życie codzienne… To część bycia tutaj i poznawania. O języku na razie nic nie napiszę, bo wciąż więcej się uczę, niż mówię. Moja lektorka czeskiego, urocza i piękna Hanna, w wieku, o którym mówi, iż wyklucza mówienie o szczegółach, jest bezcennym źródłem wiedzy na temat tego, kim są i jacy są Czesi. Admiratorka reportaży Marcina Szczygła, z pewnością popełniłaby ciekawszą […]

Napisy i ślady. Racibórz

Dwie prawdy Racibórz został zdobyty przez Armie Czerwoną 30 marca 1945 roku. Całość miasta pozostawała pod kontrolą wojsk sowieckich od 1 kwietnia. Miasto po zdobyciu było, jako niemieckie i wrogie (znajdowało się na terytorium III Rzeszy sprzed 1937 roku) grabione, palone. Kobiety gwałcone. Starcy zabijani. Taka jest kolej rzeczy i sprawiedliwość dziejowa – mówiono.

Maiko rozkwitają na wiosnę. Zapiski z klawiatury. Japonia (3)

Japonia jest krajem pór roku. Kwitnienia drzew owocowych, pory deszczowej i jesiennego opadania liści (jap. ‘momijigari”). W tym ostatnim przypadku, tłumy Japończyków wyjeżdżają wówczas z miast, by oglądać spektakl natury, jakim jest jesienna erupcja kolorów, zapachów i efektów świetlnych. W kraju ludzi stosunkowo mocno stąpających po ziemi, nagle, ogrania wszystkich swoisty amok poznawczy i nie ma nic ważniejszego (albo można odnieść takie wrażenie), jak sycenie wzroku […]

Café Evžen, czyli Bob Dylan po opawsku

Opawa po godzinie 19, 20 staje się miastem bardzo prowincjonalnym. Pozamykane sklepy straszą niesprzedawalnym towarem. Rytm życia, jak wczesnym ranem i w nocy, wyznaczają zegary i dzwony, wybijając godziny porządku ziemskiego i Boskiego. W tym czasie wypełniają się miejscowe kafejki, knajpy i kawiarnie. Sączone jest piwo, a szansę na dotrwanie do późna daje serwowana tu kawa, niezła, polecam w zasadzie bez względu na miejsce, w którym się na nią zdecydujecie. Wczoraj, na ulicy Ostrożnej, […]